środa, 5 sierpnia 2015

"Ever" Alyson Noël

Pewnego koszmarnego dnia szesnastoletnia Ever Bloom traci w wypadku samochodowym najbliższą rodzinę. Od tej chwili staje się medium – słyszy myśli różnych ludzi, widzi ich aurę. Te nadprzyrodzone umiejętności sprawiają, że otoczenie traktuje ją jak dziwadło, więc Ever zamyka się w sobie i odgradza od świata. Wszystko się zmienia, kiedy dziewczyna poznaje Damena Auguste’a. Dzięki niemu Ever wchodzi w świat alchemii i magii, dowiadując się rzeczy, o których zwykły śmiertelnik nie ma pojęcia. Kim jest Damen? Jakie sekrety skrywa? Na te pytania Ever nie zna odpowiedzi. Wie jedynie, że zakochała się bez pamięci i że jej życie wkrótce zmieni się nie do poznania.

Książka ta już długi czas leżała u mnie na półce, czekając cierpliwie na przeczytanie. Szczerze powiedziawszy, zabrałam się za nią jako prawie ostatnią z moich nieprzeczytanych pozycji, czego przyznam, teraz naprawdę żałuję. Powieść ta jest świetna - od razu zaciekawiła mnie swoimi mrocznymi wątkami, tajemniczym chłopakiem i umiejętnościami głównej bohaterki. Jest to całkiem nowy pomysł na fabułę - duchy, nadprzyrodzone zdolności... dla mnie super. Dzieło to jest ciekawe, interesujące, no i oczywiście wciągające.
Ten twór to historia miłosna - oczywiście cała książka nie skupia się tylko na tym, ponieważ jest tu wielkie zróżnicowanie występujących scen, co pozytywnie wpływa na mój odbiór tej książki. Dzięki temu powieść nie jest skupiona w jednym punkcie.
Podoba mi się styl pisania Alyson Noel; jest on przede wszystkim  lekki oraz czytelny dla odbiorcy i zawierający cudowny klimat - on nadaje tej książce niezwykłej magii. Bardzo przyjemnie mi się ją czytało i nie mogłam się od niej oderwać. Odciągnęła mnie od moich problemów i wciągnęła w całkiem inny świat.
Opisy były naprawdę dobre
Świetnie zbudowane jest tu również napięcie – nie wiadomo kim jest ten tajemniczy chłopak; czy tylko zwykłym nastolatkiem, czy też... kimś zupełnie innym? Podczas chłonięcia tej lektury wymyślałam różne scenariusze tego co wydarzy się dalej. Książka ta porusza też tematy poważne, jak alkoholizm, tęsknota, żałoba... możemy z niej wynieść kilka cennych nauk. 
Pod koniec powieści występuje zastrzyk emocji i napięcia. Chociaż złość, miłość i gniew występują w całej historii, to na końcu były najbardziej odczuwalne. Jednakże, nie oznacza to, że zakończenie było najlepszą częścią tego dzieła - cała książka była jednakowo dobrze napisana.
Myślę, że nie mam większych zastrzeżeń, w stosunku do tego tworu.
Podsumowując, polecam wam tą książkę - świetnie mi się ją czytało i myślę, że niektórym z was również bardzo się spodoba.

Moja ocena tej powieści to... 4,8/5.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz